Pani Wiesława Rączka jest zwolenniczką integrowania mieszkańców. Twierdzi, że tworzenie się społeczności, w których ludzie wzajemnie się wspierają w rozwijaniu pasji, jest najlepszym, co może spotkań mieszkańców.
Pani Wiesława Rączka ma wykształcenie wyższe, pedagogiczne. Pracuje w Miejskim Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie Klub Strażak i jest tam instruktorem muzyki. Pomaga tam też przy organizacji zajęć sportowych, gier i zabaw, a przede wszystkim prowadzi dziecięcy zespół ludowy, przy zespole Dąbrowianki. Twierdzi, że takie zespoły to świetny sposób przekazywania pewnych tradycji. Mają z nimi styczność mieszkańcy, podczas różnego rodzaju festynów, jak chociażby Festyn Wiła Wianki.
Od urodzenia mieszka w Jaworznie, jej korzenie związane są z Dąbrową Narodową i sercem zawsze jest blisko właśnie z tą dzielnicą. Tutaj ma wszystkich swoich bliskich, rodzinę i przyjaciół. W wolnym czasie zajmuje się wychowywaniem wnuków. Uważa, że rodzina to jedna z najważniejszych rzeczy w życiu człowieka. Relacje w niej powinny charakteryzować się wzajemnym poszanowaniem i pomocą. Lubi czytać książki, w szczególności Cobena, powieści obyczajowe. Jest miłośniczką teatru i z chęcią jeździ do teatru w Sosnowcu. Uwielbia podróżować za granicę, była w Izraelu, Hiszpanii, Maroko, czy na Ukrainie. Ma też swój ogródek, o który z przyjemnością dba w wolnych chwilach.
Twierdzi, że komunikacja między Krakowem i Katowicami jest bardzo łatwa i jest z niej bardzo zadowolona. Chwali spokój i ciszę na osiedlach oraz wszechobecną zieleń, bliskość parków, lasów i łąk. Podoba jej się to, że w Jaworznie nie ma kurzu i smogu, jest czysto, a oczy mogą cieszyć się malowniczymi krajobrazami i przyrodą na każdym kroku. Wszystko, co człowiekowi jest potrzebne do życia, jest na miejscu – szkoły, przedszkola, place zabaw.
Docenia zmiany i kształtowanie się nowoczesnego miasta, ale nie uciekanie jednocześnie od tego, że jest tutaj mnóstwo pięknej przyrody. Uważa, że ludzie lubią imprezy, które jednoczą mieszkańców, dzięki którym społeczność jest bardziej zintegrowana.
To co według niej można poprawić, to przede wszystkim drogę na Osiedlu, a poza tym powinno się upiększać parki i skwerki, które są często miejscem spotkań mieszkańców.
Podobają jej się wszelkie inicjatywy, mające na celu jednoczenie jaworznian, dlatego bardzo chwali powstające w ostatnim czasie grupy, zrzeszające miłośników nordic walkingu, organizujące nocne przejazdy rowerowe i uważa, że ludzie powinni się jeszcze bardziej organizować w takich grupach.
W Stowarzyszeniu Jaworzno Moje Miasto nie jest długo. Chciałaby, by poprzez działalność w nim, wzbogacić również pracę na rzecz swojego środowiska w Dąbrowie Narodowej. Z chęcią współpracuje ze strażakami i wspólnie z nimi tworzą małą, społeczną kulturę.