Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej ma przeprosić prezydenta Pawła Silberta za publikację informacji sugerujących między innymi, że korzysta on z uprzywilejowanej pozycji w dostępie do nośników reklamowych na przystankach autobusowych. Tak zdecydował Sąd Okręgowy w Katowicach w I instancji.
Sąd nie miał żadnych wątpliwości, że informacje rozpowszechniane na portalu społecznościowym jaw.pl przez Komitet Wyborczy PO są nieprawdziwe. W swoim postanowieniu nakazał publikację sprostowania i przeprosin oraz usunięcie nieprawdziwych treści.
Sąd odniósł się także do argumentów podnoszonych przez przedstawicieli PO sugerujących, że ich komitet wyborczy ma utrudniony dostęp do nośników reklamowych na przystankach autobusowych. W postanowieniu napisał: „Fakt, że uczestnik postępowania (PO) nie uzyskał dostępu do powierzchni publicznych nie był wyrazem dyskryminacji, lecz konsekwencją niezłożenia odpowiedniego wniosku, pomimo stosownego pouczenia ze strony MZDiM.”
– Od początku podnosiliśmy, że informacje wychodzące od przedstawicieli PO sugerujące wykorzystywanie pozycji prezydenta do prowadzenia nieuczciwej kampanii wyborczej są nieprawdziwe i stanowią element tzw. „brudnej kampanii”. Próba zdyskredytowania Pawła Silberta nie udała się, czego najlepszym dowodem jest dzisiejsze postanowienie Sądu – mówi Patrycja Pietraszczyk, pełnomocnik wyborczy Komitetu Wyborczego Jaworzno Moje Miasto.
Dzisiejsze postanowienie Sądu nie jest prawomocne.