Kolejne spotkanie członków i przyjaciół Stowarzyszenia Jaworzno Moje Miasto mamy za sobą. Były to blisko trzy godziny prezentowania konkretnych już pomysłów na to, jak dalej zmieniać nasze miasto na lepsze.
Zebranie miało ponownie formę warsztatową, gdzie członkowie JMM przydzieleni do zespołów tematycznych zastanawiali się nad możliwościami zaproponowania mieszkańcom Jaworzna inicjatyw uatrakcyjniających i ułatwiających życie w naszym mieście.
Zaangażowanych w działalność Stowarzyszenia jest naprawdę wielu, a ich grono wciąż się potęguje. Poszczególne osobistości będziemy sukcesywnie przedstawiać.
Wydawać by się mogło, że kilka godzin dyskutowania na temat wypracowanych w poszczególnych grupach pomysłów, to za mało, ponieważ do samego końca chętnych do zabrania głosu nie brakowało. Zadania dotyczą działalności w różnych dziedzinach jaworznickiej społeczności. Rozpatrywano je pod względem maksymalnej atrakcyjności, przydatności, a które można zrealizować niewielkim kosztem, ponieważ zapał, energia i wiara w możliwość zrobienia czegoś dobrego w Jaworznie są głównym motorem działań.
Pomyślano o przedsięwzięciach, które można zaproponować mieszkańcom już oraz długoterminowych wymagających większego nakładu sił, czasu i funduszy. Choć każda z grup koncentruje się na swoich propozycjach prezentując swoje plany na forum, ma możliwość podzielenia się z resztą wypracowanymi koncepcjami i ich skonsultowania.
Gościem na spotkaniu był ksiądz Lucjan Bielas, który przysłuchując się rozmowom stwierdził, że nasuwają mu się nowe pomysły inicjatyw, jakie można wspólnie przedsięwziąć mając wokół tylu ludzi o otwartych głowach i zapałem do pracy dla Jaworzna.